Szkolny Dyskusyjny Klub Filmowy "Orion" (nazwa od gwiazdozbioru i ambitnej niegdyś wytwórni amerykańskiej Orion Pictures) w sali 220 działa już w CE kilkanaście lat (wtedy nasza placówka zwała się Zespołem Szkół Zawodowych). Spotykamy się w poniedziałki co 2 tygodnie. Niewątpliwie nasz DKF jest fenomenem może nie tylko w Zabrzu, skoro działa regularnie tak długo bez żadnej przerwy.
Szkolny Dyskusyjny Klub Filmowy "Orion" (nazwa od gwiazdozbioru i ambitnej niegdyś wytwórni amerykańskiej Orion Pictures) w sali 220 działa już w CE kilkanaście lat (wtedy nasza placówka zwała się Zespołem Szkół Zawodowych). Spotykamy się w poniedziałki co 2 tygodnie. Niewątpliwie nasz DKF jest fenomenem może nie tylko w Zabrzu, skoro działa regularnie tak długo bez żadnej przerwy. Od samego początku uczestniczą w zajęciach głównie uczniowie z moich klas filmowych (LO). Statut kółka, przyjęty niegdyś jednogłośnie, zakłada obcowanie z filmami ambitnymi, ale też widowiskowymi (kino gatunków i kino autorskie – polskie, europejskie, amerykańskie, japońskie etc.). Po krótkiej prelekcji wstępnej jest pokaz filmowy (na nośnikach VHS lub DVD), potem oczywiście kilkunastominutowa przynajmniej dyskusja na zasadzie wieloaspektowej analizy treściowej i formalnej. Jak to wygląda w roku szkolnym 2012/2013? Za nami już znakomite dzieła filmowe: kultowy "Sześcian" (arcydzieło SF z otwartym, symbolicznym finałem), komediodramat "Goło i wesoło" (Wielka Brytania), legendarna "Mechaniczna pomarańcza" Kubricka (cenzurowana przez 25 lat na życzenie samego reżysera), wreszcie "Gwiezdny przybysz" klasyka Johna Carpentera (jak na twórcę "Halloween" i "The Thing" zaskakujący swym ciepłym, emocjonalnym przekazem). Następne w kolejce filmy są równie dobre, jak nie lepsze, np.: "Egzorcysta" Friedkina, "Szczęki" Spielberga, "Ziemia niczyja" Tanovica (Oscar dla filmu chorwackiego), głośna niegdyś "Ucieczka z kina Wolność" Marczewskiego, rewelacyjna "Telma i Luiza" Scotta czy Oscarowe "Życie jest piękne" Benigniego. Zatem jest w czym wybierać&# 8230; Zapraszamy wszystkich chętnych, którzy chcą za darmooglądać wspaniałe filmy i przy okazji ćwiczyć – nie tylko do matury z polskiego – tzw. szare komórki.