Brzmi nieco egzotycznie, ale OKWoM
to po prostu skrót od "Ogólnopolski Konkurs Wiedzy o Mediach". Trójka
naszych uczniów z I La i III La, tj. Angelika Koszelnik, Wiktoria Duka
i Mateusz Greń, po przesłaniu prac pisemnych (tematyka medioznawcza)
została zakwalifikowana do okręgowego etapu tegoż ogólnokrajowego
konkursu. Ich opiekunami byli poloniści: mgr Jolanta Leszczyńska i mgr
Krzysztof Kurczyna.
Brzmi nieco egzotycznie, ale OKWoM to po prostu skrót od "Ogólnopolski
Konkurs Wiedzy o Mediach". Trójka naszych uczniów z I La i III La, tj.
Angelika Koszelnik, Wiktoria Duka i Mateusz Greń, po przesłaniu prac
pisemnych (tematyka medioznawcza) została zakwalifikowana do
okręgowego etapu tegoż ogólnokrajowego konkursu (to z pewnością
jakiś ich skromny sukces). Dwójka z nich interesuje się głębiej mediami,
uczęszczając na zajęcia SDKF "Orion". Ich opiekunami byli poloniści: mgr
Jolanta Leszczyńska i mgr Krzysztof Kurczyna, który wraz z "tercetem
egzotycznym" pojechał do Katowic 12 grudnia, czyli w przeddzień rocznicy
stanu wojennego. Wylądowaliśmy na ulicy Bankowej 11, czyli w sporym
gmachu Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego (mile zaskoczyły
nas nowoczesne pociągi Kolei Śląskich i widok zmodernizowanych lub
będących w trakcie remontu dworców).
O godz. 11.00 w całej Polsce rozpoczął się pisemny etap okręgowy
(regionalny). Tak na marginesie: organizacja, czyli logistyka
pozostawiała nieco do życzenia (brak dobrej informacji, opóźnienia).Po
komisyjnym otwarciu zalakowanych kopert w reprezentacyjnej auli im.
prof. Kazimierza Popiołka (autora monumentalnej "Historii Śląska")
blisko 60 uczniów szkół ponadgimnazjalnych z różnych miast woj.
śląskiego (z Zabrza byliśmy chyba tylko my) przystąpiło do pojedynku z
testem wyboru składającym się z 35 zadań zamkniętych. Tematyka była
szeroka: prasa, radiofonia i telewizja, Internet, reklama. Łatworaczej
nie było, o czym świadczyły nietęge miny wychodzących z auli. Tym razem
przegraliśmy i w marcu 2015 nie pojedziemy do Warszawy na etap
centralny. Nie szkodzi: nasi uczniowie pogłębili niekonwencjonalnie
swoją wiedzę o kulturze masowej, zwiedzili uniwersytet (może tam kiedyś
będą studiować), zaliczyli bardzo ciekawy wykład dr Grzonki (o
dziennikarstwie i Internecie). Opiekunowie zostali uraczeni kawą/herbatą
i słodkościami. W Zabrzu byliśmy dopiero po godz. 15.00. Za rok
spróbujemy chyba ponownie, bo wiemy teraz bardziej, na czym ta zabawa
polega (w 2015 to będzie już XX jubileuszowa edycja). Trzymajcie za nas
kciuki.
KK